Kasza bulgur z krewetkami i groszkiem
Owoce morza to produkty, które w swoim składzie zawierają wiele cennych składników odżywczych. Są źródłem witamin z grupy B, cynku, selenu składników ważnych dla pracy tarczycy oraz płodności! Ponadto charakteryzują się niską zawartością tłuszczów nasyconych, a większą wielonienasyconych w tym OMEGA-3.
Kwasy tłuszczowe OMEGA-3 działają przeciwzapalnie, regulują gospodarkę hormonalną dlatego też są bardzo cenne w czasie starań o dziecko.
Bohaterkami mojego dania były krewetki. W towarzystwie pomidorków cherry oraz kaszy bulgur smakują oryginalnie.
Szczególnie zachęcam Cię spróbowania tego dania jeśli chcesz zadbać o swoją tarczycę lub jesteś w okresie starań. Posiłek ma niski indeks glikemiczny więc nadaje się dla Ciebie jeśli masz cukrzycę, insulinooporność i PCOS.
Kasza bulgur z krewetkami i groszkiem - składniki na 2 porcje
- 100 g kaszy bulgur
- 200 g krewetek
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 ząbek czosnku
- garść pomidorów cherry
- 1/2 szklanki zielonego groszku (może być mrożony)
- kawałek pora
- przyprawy: sól, pieprz
Kasza bulgur z krewetkami i groszkiem - przygotowanie
- Kaszę bulgur i groszek ugotuj do miękkości.
- Na oliwie podsmaż pora, dodaj oczyszczone krewetki i ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę. Dorzuć pokrojone na połówki pomidorki cherry, ugotowany groszek.
- Podsmaż wszystko ok.1-2 minuty. Następnie pomieszaj z ugotowaną kaszą. Dopraw do smaku.
Wartość odżywcza 1 porcji
Kaloryczność: 400 kcal
Białko: 24 g
Tłuszcze: 12 g
Węglowodany: 51 g
Wskazówki
- Kaszę bulgur możesz wymienić na ryż brązowy lub kaszę gryczaną.
- Danie posyp natką pietruszki.
- Jeśli lubisz możesz dodać więcej czosnku.
Krewetki to źródło cynku, który jest niezbędny do prawidłowego przebiegu owulacji, utrzymania regularnych cykli miesiączkowych.
Ten pierwiastek jest równie istotny dla męskiej płodności, poprawia jakoś nasienia i zwiększa ilość plemników o prawidłowej budowie.
Nie ma jednoznacznych wytycznych kiedy i czy wprowadzać krewetki oraz inne owoce morza do diety dziecka.
Owoce morza należą do produktów potencjalnie alergizujących, ale nie ma danych naukowych, które uzasadniałyby ich wprowadzanie w późniejszym wieku niż inne pokarmy uzupełniające w celu zmniejszenia ryzyka alergii. Rozsądne wydaje się być wprowadzenie ich po raz pierwszy w domu i obserwowanie reakcji dziecka.
